Artykuł jest przedrukiem wstępu do podręcznika wyszkolenia strzeleckiego, który napisałem na zamówienie jednej ze szkół ochroniarskich. SK.
Wyszkolenie strzeleckie w zakresie umiejętności pracownika ochrony pełni specyficzną rolę. Zwykle jest podkreślana jego waga jako przygotowania do działania w czasie najcięższej osobistej próby, w sytacjach zagrożenia życia pracownika lub innych osób. Podkreślany jest ostateczny charakter tego środka przymusu. Swoją rolę odgrywa też wyrazisty wizerunek człowieka uzbrojonego, co jest sprawą jak najbardziej naturalną i porządaną. To jest wszystko prawda, ale trzeba to ustawić w rzeczywistym kontekście. W przeciwnym wypadku łatwo o nieporozumienie, a w dalszej konsekwencji może dochodzić do frustracji części pracowników ochrony, i to często tych najlepszych, najbardziej zaangażowanych.
Fakty są takie, że absolutna większość pracowników ochrony nigdy nie znajdzie się w sytacji, w której będzie zmuszona użyć broni. Patrząc całościowo, w skali działań ochroniarskich w przeciągu roku są to głośne, ale jednak sporadyczne przypadki. Z drugiej strony sytacja taka może spotkać każdego pracownika i to w każdym, nieraz najmniej oczekiwanym momencie. Równowaga pomiędzy tymi dwoma stwierdzeniami musi znaleźć odzwierciedlenie w szkoleniu i doskonaleniu zawodowym pracowników oraz w ich podejściu do codziennych obowiązków. Pracownik ochrony ma do wykonania określoną pracę, a broń jest szczególnym narzędziem służącym do jej wykonywania.
Warto poruszyć jeszcze jeden aspekt tej sprawy. O ile pracownik ochrony ma naprawdę duże szanse na to, że broni nigdy nie użyje, to jednym z istotnych powodów tego stanu rzeczy jest właśnie fakt, że tę broń posiada. Uzbrojenie
pracownika pełni rolę prewencyjną. Aby ta rola była jak największa, pracownik musi być posiadać także wiedzę i umiejętności, pozwalące mu na skuteczne użycie broni w razie konieczności, oraz na bezpieczne jej użytkowanie na codzień. W tym sensie dział dotyczący wyszkolenia strzeleckiego nie służy tylko opanowaniu podstaw strzelania. Nawet wprowadzenie jakiegoś szerwszego systemu wyszkolenia strzeleckiego to jeszcze za mało. W przypadku profesjonalistów należy mówić o całościowym sytemie pracy z bronią palną.
Praca z bronią palną w tym ujęciu obejmuje całość zadań i poszczególnych czynności wykonywanych przez pracownika w związku z posiadaniem broni. Znajdą się w tym elementy ogólnej wiedzy bronioznawczej, znajomość zagadnień prawnych związanych z posiadaniem i użyciem broni, znajmość zasad bezpieczeństwa i umiejętność stosowania ich w praktyce, bliższa znajmość typów broni posiadanych na wyposażeniu, umiejętność sprawnego wykonywania czynności obsługowych broni, wykształcone nawyki bezpiecznego noszenia i chronienia własnej broni podczas wykonywanych czynności, procedury i techniki posługiwania się bronią oraz znajmość taktyki wykonywania poszczególnych zadań służbowych również z uwzględnieniem opcji użycia broni.
Jak widać, jest to pojęcie bardzo szerokie, o wiele wykraczające poza zakres tego, co zwykło się określać potocznie jako „strzelanie”. W tym potocznym rozumieniu tzw. strzelania zachodzi koncentrowanie się na nauce oddawania celnych strzałów, w oderwaniu od przełożenia na praktykę codziennego funkcjonwania z bronią. Co więcej, nawet jeśli ograniczyć się tylko do tego wąskiego zakresu technik posługiwania się bronią, w praktyce widać ogromną wagę umięjętności w szerszym zakresie niż samo strzelanie. Mianowicie sytuacje, w jakich dochodzi do użycia broni
przez pracowników ochrony fizycznej, innych funkcjonariuszy ochrony prawa albo osoby działające w samoobronie, są związane z prowadzeniem walki. Jeszcze dobitniej można stwierdzić, że TECHNIKI POSŁUGIWANIA SIĘ BRONIĄ BOJOWĄ NALEŻY ROZPATRYWAĆ W PIERWSZYM RZĘDZIE JAKO FORMĘ WALKI, A NIE STRZELECTWA.
Walkę bronią palną przyjęło się określać jako strzelectwo bojowe (lub obronne). To jest ważne wyróżnienie na tle innych rodzajów aktywności powiązanych z używaniem broni palnej. Ma ono od samego początku wymuszać zrozumienie dla okoliczności, które leżą u podstaw poszczególnych procedur i technik. Nie mogą one stać się pustą formą, aby nie stracić z oczu ich sensu. Z punktu widzenia skuteczności ważna jest znajmość odpowiednich technik i wprawa w obsłudze broni ale też rozwijanie odporności psychicznej i ducha walki. Nierozerwalnie też jest związane strzelectwo bojowe z taktyką, zaś to wszystko musi być podbudowane nawykiem zachowań bezpiecznych w każdej sytuacji.
Nawiązując do bezpieczeństwa i do broni jako specyficznego narzędzia pracy, sensownie jest podejść szerzej również do tego aspektu. Zarysowuje się konieczność wyodrębnienia takiej dziedziny, jak bezpieczeństwo i higiena pracy z bronią planą, analogicznie tak, jak w przypadku pracy na innych stanowiskach i z innymi rodzajami maszyn. Jest to o tyle uzasadnione, że również w przypadku broni mamy z jednej strony do czynienia z wypadkami, a z drugiej strony istnieje szereg szkodliwych czynników towarzyszących strzelaniu, prowadzących do uszkodzeń słuchu, wzroku, zatruć, czy nawet występowania lęków. Osoba poważnie traktująca siebie i swoją pracę powinna być tego wszystkiego świadoma, uwzględniać i w miarę możliwości minimalizować zagrożenia.
Całkowicie trafne, dotyczy wszystkich pracujących z bronią, szkoda że tak oczywiste prawdy nie docierają do wszystkich miejsc.
PolubieniePolubienie
Oj Sławek, mimo że od czasów opublikowania Twojej książki „Podstawy Strzelectwa Obronnego” minęło 10 lat i której treść pokrywa się z zawartością artykułu; Twoje podejście do sprawy strzelectwa – wyszkolenia strzeleckiego funkcjonariuszy/ochroniarzy nadal jak na polskie realia jest zbyt „nowatorskie”. Smutne ale prawdziwe. Twoje poglądy sprzed 10 lat, a w zasadzie postulaty odnośnie wyszkolenia strzeleckiego nie straciły na wartości. Nadal jest badziewiarstwo i lanserstwo bez ładu i składu. Szkolenie strzeleckie jest nadal czymś do odpękania na strzelnicy bez przełożenia na rzeczywistość pracy lub próbami komandosowania instruktorów. Zamiast BHP pracy z bronią (w odniesieniu do całościowego podejścia do problematyki pracy z bronią) są zasady bezpieczeństwa obowiązujące na strzelnicy bez odniesienia do rzeczywistych sytuacji itp. w całości składające się na odrealnienie szkolenia. Jeżeli reszta podręcznika jest rozwinięciem wstępu to chłopaki i dziewczyny z tej szkoły będą mieli solidna szkołę i… poproszę o kopię.
PolubieniePolubienie
No to trzeba to zmienić, nie jest łato ale możliwe.
PolubieniePolubienie
Panie Sławku, czy można jeszcze gdzieś zakupić Pana książkę „Podstawy Strzelectwa Obronnego”?
PolubieniePolubienie
mi już wystarczy kucia betonu. Kto chce to się nauczy a reszta niech się wali.
PolubieniePolubienie
Ja jednak namawiam do walki, 20 lat walczę, wszyscy mi mówią że to ja powinienem być tym betonem bo mam starszą wysługę od większości „betonów”. Do końca moich lub ich dni.
PolubieniePolubienie
Witam… Ciebie Arturo w szczególności… Pozwolę sobie, jeśli pozwolicie, dołczyć do Was….Beton jest, był i będzie, a przerażające jest to że (odnosząc się dosłów Artura) na ciemną stronę mocy przechodzą coraz młodsi… Tak jest wygodniej, tak jest bardziej komfortowo… Arturo walka uszlachetnia – więc walczymy do końca ich nie naszych dni….!
PolubieniePolubienie
Dziekuje wszystkim za kometarze. W tej chwili mam bardzo ograniczony dostep do netu, ale w miare mozliwosci sledze dyskusje i bede odpowiadac, na ile tylko warunki pozwola. Dla tych, co sie znamy albo mielismy okazje przedyskutowac pare spraw na forum isniejacym kiedys przy tej stronie, moje poglady nie sa tajemnica. Tym mniemniej oczywiscie skorzystalem z okazji, zeby znowu wpuscic troche swiezego powietrza w ten szkoleniowy swiatek. Ksiazka wyszla dobrze, jak uwazam, spelnia zrowno wymagania programowe wydawcy, jak i mi nie przynosi wstydu. Wprowadzilem nastepnych kilka rzeczy, o ktorych nigdy sie nie pisalo oficjalnie w Polsce. Mysle, ze dotre przynajmniej z kilkoma tematami poza dotychczasowe nieliczne grono instruktorow skupionych na realnym szkoleniu, a nie gaworzeniu albo gwiazdorzeniu. Zakres tematyczny mialem narzucony, bo to podrecznik, ale jedyny rozdzial ksiazki, ktorego tresc nie w pelni zalezala ode mnie to omowienie istniejacej instrukcji wyszkolenia strzeleckiego pracownikow ochrony. Pod tym wzgledem prawo jest prawo, ale i tam dalem uwagi, jak do sprawy nalezy pochodzic. Mysle, ze niektore fragmeny ksiazki znajda sie na tej stronie jako artykuly.
PolubieniePolubienie
@Lettow: Tutaj jest bezposredni kontakt do wydawcy, na pewno cos jeszcze ma: http://www.bob.lublin.pl/kontakt.php
PolubieniePolubienie
Dziękuję za pomoc. Zamówiona.
PolubieniePolubienie
http://www.tvs.pl/38075,napad_na_bank_w_katowicach_bandytow_powstrzymal_dyrektor.html
PolubieniePolubienie
Pan się popisał , ale brakiem wyobraźni i głupotą.
PolubieniePolubienie