Zaprezentowany poprzednim razem sposób przeładowania pistoletu z „Shooting to Live” stał się niewątpliwie podstawą do opracowania kolejnej metody, która z takich czy innych powodów zdobyła sobie jakiś czas temu popularność i obecnie jest stosowana na szeroką skalę. W tej metodzie przeładowywany pistolet jest trzymany przez strzelca wysoko, centralnie z przodu i skierowany do celu, przy jednoczesnym frontalnym w stosunku do celu ustawieniu barków .

Przeładowanie to wykonuje się następująco:

  • po dobyciu broni z kabury przenieś ją po łuku na wysokość klatki piersiowej przekręcając ją jednocześnie pod kątem prostym, zamkiem do środka, lufa skierowana do celu;
  • ręką wspomagającą chwyć tylną część zamka, zamek trzymaj kciukiem i palcem wskazującym, ręce powinny być ugięte w łokciach mniej więcej pod kątem prostym, łokcie obu rąk na wysokości barków;
  • ręką trzymającą chwyt pistoletu energicznie wypchnij szkielet wraz z lufą do przodu, zamek trzymaj nieruchomo;
  • gdy szkielet z lufą znajdzie się w przednim skrajnym położeniu puść zamek, nie przesuwaj dłoni wraz z zamkiem w przednie położenie;
  • po zwolnieniu zamka kontynuuj ruch bronią do przodu po najkrótszej linii w kierunku celu, jednocześnie przekręcając ją ponownie do pionowego ułożenia;
  • w trakcie tego ruchu dołącz do chwytu drugą rękę i przyjmij postawę strzelecką;

Po zakończonej technice oko, wyrównane przyrządy celownicze i cel powinny znajdować się na jednej linii. U podstaw tego sposobu przeładowania pistoletu stoi założenie, że strzelec zawsze powinien posługiwać się przyrządami celowniczymi i oddawać strzały z miejsca, ze stabilnej postawy. Zawiera on wiele elementów i stawia wysokie wymagania techniczne, a zatem konieczny jest dłuższy czas szkolenia poświęcany temu zagadnieniu.

Należy podkreślić, że powyżej jest mowa tylko o manipulowaniu bronią podczas przeładowania, natomiast spotyka się różny wybór przyjmowanych przy tym postaw strzeleckich.

Na tym tle bardzo charakterystycznie wygląda przeładowanie pistoletu frontalnie w połączeniu z przyjmowaniem twardej postawy frontalnej, w szerokim rozkroku i z mocnym obniżeniem sylwetki. Stało się to swoistą firmówką systemu wyszkolenia propagowanego oficjalnie przez instruktorów izraelskich. Jednak wysoka komplikacja powoduje, że rzadko spotyka się całkowicie poprawne wykonanie, zwłaszcza w sytuacjach dynamicznych. [Przykładem na to jest choćby widoczna obok seria wybranych kilku kadrów z filmu ze szkolenia w jednej ze szkół izraelskich. Szybkie wykonywanie wielu na raz czynności skutkuje tym, że każdy właściwie każdy element techniczny wymagany przez instruktorów izraelskich jest przez trenującego w jakiś sposób zmienionny. Samo życie wymusza odejścia od zbyt skomplikowanego wzorca.]

Przeładowanie broni frontalnie bywa potocznie określane jako „śruba”, ze względu na charakterystyczny ruch niejako wkręcający broń w linię celowania. Inna potoczna nazwa stosowana w Polsce to przeładowanie „izraelskie”, natomiast w swoim pierwszym podręczniku określiłem tę metodę jako „przeładowanie z przodu”, w odróżnieniu od „przeładowania przy boku”, o którym będzie mowa w następnym artykule.