Zgodnie z tym, o czym była mowa w serii poprzednich wpisów, podczas użycia broni palnej w walce z bliska decydujące znaczenie ma umiejętność posługiwania się bronią krótką przy pomocy jednej ręki. Dzieje się tak ze względu na szybkość oraz bliskie odległości strzelania, upraszczając – do 3-4 metrów. W żadnym razie jednak nie wyklucza to sytuacji, w których strzały są oddawane z dalszych dystansów. Chociaż zdarzenia takie są o wiele mniej prawdopodobne, należy dysponować techniką, która jest dostosowana do takich okoliczności. W przypadku strzałów dalszych lub działając z wyprzedzeniem, strzelec zyskuje możliwość stworzenia sobie bardziej solidnej platformy do oddania strzału poprzez stabilizację ręki strzelającej oraz broni drugą ręką.

Przykłady takich technik znajdują się w dwóch najbardziej wpływowych książkach traktujących o walce bronią palną, czyli „Shooting To Live” Fairbairna i Sykesa oraz „Kill Or Get Killed” Applegate’a. Opisują one m.in. postawę frontalną i chwyt dwuręczny równoramienny. Te elementy techniki zwykło się uważać za całkowicie współczesne, a tymczasem czas ich opracowania sięga daleko w przeszłość. Wspomniane książki datują się na lata, odpowiednio, 1942 i 1943.

Na marginesie można wspomnieć, że wymienieni autorzy posiadali ogromną wiedzę i umiejętności praktyczne. Zgodnie stwierdzają, że ich podręczniki nie zostałyby inaczej napisane. Ponieważ są one zwieńczeniem okresu zbierania doświadczeń, można przesunąć czas opracowania tych chwytów i postaw na jeszcze wcześniejsze lata. Przy czym nikt z nich nie przypisuje sobie wynalezienia tych technik. Ewentualnie można mówić o dopracowaniu lub krytycznej analizie.

Pierwsza rycina, przedstawiona powyżej, pochodzi z „Shooting To Live”. Autorzy, spośród znanych im możliwości, właśnie ten chwyt oraz jeszcze jeden, o którym będzie mowa później, uważali za umożliwiający osiągnięcie najlepszych rezultatów. Zalecali praktykować go na dystansach od ok. 9 metrów (10 yardów) i dalej. Zwraca uwagę, że jest to sposób trzymania broni krótkiej, który obecnie uważa się za najbardziej poprawny z chwytów oburącz.

Druga rycina pochodzi z „Kill Or Get Killed”. Applegate, w odróżnieniu do Fairbairna i Sykesa, przedstawia jeszcze szereg innych sposobów stabilizowania broni podczas strzelania z wykorzystaniem przyrządów celowniczych. M. in. prezentuje różne możliwe układy rąk, widoczne na powyższym rysunku. Chwyty te, w odróżnieniu od poprzednio przedstawionego, są obecnie uważane za nie optymalne lub nawet nieprawidłowe. Natomiast widniejąca tu postawa frontalna jest znana każdemu strzelcowi. Można ją do dzisiaj spotkać zarówno w wyszkoleniu służb i osób cywilnych jak i w sportowych strzelaniach dynamicznych. Ma ona wielu zwolenników, jak też stanowi punkt odniesienia dla tych, którzy skłaniają się ku innym rozwiązaniom.